Lista 10 polskich superfoods

SuperfoodsJagody goi, noni, nasiona chia - trudno znaleźć osobę, która o nich nie słyszała. Często zapominamy jednak, że i wśród rodzimych, znanych od stuleci upraw nie brakuje roślin zasługujących na miano superfoods. Warto odkryć je ponownie i włączyć je do codziennej diety.

Egzotyczne produkty o niesamowitych wręcz właściwościach zdrowotnych i dietetycznych kuszą z półek nie tylko sklepów ze zdrową żywności, ale i popularnych supermarketów. Polecają je blogerki, trenerki fitness, aktorki. Mianem superfoods określane są produkty zawierające wyjątkowo dużo składników odżywczych, witamin, przeciwutleniaczy i minerałów. Już niewielka ich ilość zjedzona lub wypita w postaci soku pokrywa dzienne dawki zapotrzebowania na ważne dla zdrowia substancje, pomaga regulować metabolizm, zapobiegać starzeniu czy też wzmacniać odporność. Pokarmy o takich znakomitych właściwościach znaleźć możemy także wśród roślin uprawianych w Polsce. Z całą pewnością zasługują one na miano superfoods.

Siemię lniane

Złote lub brązowe drobne nasiona siemienia lnianego zawierają przede wszystkim nienasycone kwasy tłuszczowe, niezbędne w regulacji wielu ważnych funkcji w organizmie. Obniżają poziom szkodliwego cholesterolu, wpływają korzystnie na pracę mózgu i odporność. Siemię lniane zawiera także błonnik regulujący trawienie. Dlatego właśnie od pokoleń zalecany był w formie kleiku. Ponadto w nasionach znajdziemy duże ilości aminokwasów i mikroelementów (głównie wapnia, magnezu, cynku i żelaza), witaminy z grupy B oraz lignany. Związki te, należące do fitoestrogenów, wspomagają utrzymanie równowagi hormonalnej, dobrze wpływają na zdrowie i samopoczucie szczególnie kobiet, zmniejszają ryzyko wystąpienia hormonozależnych schorzeń, w tym nowotworów piersi i jajnika.

Siemię lniane możemy spożywać na kilka sposobów. Najprostszym jest zalanie wrzątkiem łyżki nasion i odstawienie na około 10 minut lub przyrządzenie wywaru, a następnie wypicie - po przestudzeniu - powstałego "kisielu", razem z nasionami lub bez. Możemy też w podobny sposób przygotować kisiel ze zmielonego siemienia, a nawet zamienić go w słodki deser, dodając domowy gęsty sok owocowy. Siemię jest neutralne w smaku, więc po zmieleniu możemy dodać je do mieszanki przypraw, posypać dowolną potrawę, zjeść z jogurtem, serkiem albo na kanapce. W takim stanie nie należy go przechowywać, ale zjeść od razu, gdyż zmielone nasiona szybko się utleniają, tracąc cenne właściwości.

Jarmuż

Ta roślina z rodziny kapustnych zawiera witaminy A, B, C, E i K, stosunkowo dużo białka, błonnik oraz mikroelementy - wapń, magnez, fosfor i cynk. Ciemnozielone, pofałdowane liście to także skoncentrowana dawka przeciwutleniaczy - sulforatanu, chlorofilu czy luteiny - które zapobiegają uszkodzeniom cząsteczek DNA, przyspieszającym starzenie i zwiększającym ryzyko nowotworu. Błonnik wspomaga perystaltykę jelit i sprzyja utrzymaniu szczupłej sylwetki, a witaminy i inne składniki poprawiają stan skóry i wzmacniają odporność.

Jarmuż możemy jeść na surowo - sam lub w sałatce - pokropiony sokiem z cytryny, oliwą czy sosem vinegret, duszony i smażony, upiec z liści chrupiące, zdrowe chipsy lub ukręcić pesto. Ta popularna w średniowieczu, a dziś odkrywana na nowo roślina jest łatwa w uprawie w przydomowym ogródku i na balkonie.

Orzechy włoskie

Wystarczy kilka orzechów, aby pokryć dzienne zapotrzebowanie na kwasy tłuszczowe omega-3. Orzechy włoskie zawierają również dużo białka, witaminy E i polifenoli (czyli naturalnych przeciwutleniaczy), selen, magnez oraz kwas foliowy. Ten ostatni niezbędny jest nie tylko kobietom w ciąży, które często potrzebują suplementacji, ale każdemu z nas, regulując w procesy związane z pracą układu nerwowego i odpornościowego. W tym przypadku możemy powiedzieć, iż rzeczywiście natura podpowiada nam kształtem danej rośliny, na zdrowie jakiego organu ma zbawienny wpływ, bowiem orzechy włoskie poprawiają wydolność umysłową, pamięć i koncentrację.

Żurawina

Oprócz witaminy C, karotenów i flawonoidów żurawina zawiera również przeciwbakteryjne proantocyjany. Znana jest z tego, że przyspiesza leczenie i zapobiega powstaniu infekcji dróg moczowych, poprawia stan układu pokarmowego i dziąseł. Owoce wzmacniają układ krążenia i zapobiegają odkładaniu się złego cholesterolu. Żurawina stanowi świetny dodatek zarówno do potraw słodkich, jak i wytrawnych. Możemy zjeść ją z owsianką, dodawać do ciast i deserów, ale także sałatek i sosów do mięs lub podjadać kiedy mamy ochotę na przekąskę w ciągu dnia. Najłatwiej kupić suszoną lub mrożoną, często spotkamy także sok żurawinowy. Najwięcej witaminy C. zawierają świeże owoce.

Kasza jaglana

Polecana jest w dietach odkwaszających organizm, oczyszczających i przeciwzapalnych, mogą ją bezpiecznie spożywać osoby nietolerujące glutenu. Ziarna, z których powstaje kasza jaglana, są bogate w witaminy z grupy B, żelazo, potas, fosfor, wapń oraz krzem. Beta-karoten dba o zdrowe oczy, a lecytyna wzmacnia pamięć i koncentrację. Niektórym trudno przyzwyczaić się do smaku kaszy jaglanej, choć nie jest wcale intensywny. Na szczęście można przygotować ją na wiele różnych sposobów, więc prędzej czy później każdy znajdzie najlepszy dla siebie. Dobrze komponuje się zarówno ze słodkimi owocami, jak i warzywami oraz daniami obiadowymi. Można dodać kaszę do zupy lub sałatki. Stanowi niezastąpioną podstawę bezglutenowych deserów i ciast oraz bezmięsnych kotletów.

Pigwa

Przypominający kształtem gruszkę owoc o cierpko-kwaśnym smaku zawiera znacznie więcej witaminy C niż cytryna. Dodana w plasterkach do herbaty czy lemoniady lub podana w formie konfitury pigwa wzmacnia odporność i pomaga zwalczać przeziębienia, łagodzi dolegliwości trawienne. Zawiera wiele cennych minerałów i przeciwutleniaczy.

Natka pietruszki

Niedoceniana, a często nawet niezbyt lubiana, zielona pietruszka zawiera dużą dawkę cennych składników. Znajdziemy w niej dużo witaminy C, kwasu foliowego, witamin B i K, magnezu oraz przeciwutleniaczy. Wspomaga wchłanianie żelaza i zapobiega anemii, zawarte w niej olejki eteryczne pobudzają pracę wątroby i poprawiają trawienie. Natkę pietruszki możemy pomysłowo wykorzystać w kuchni bez utraty cennych składników w czasie gotowania. Nadaje się do przygotowania zdrowego pesto, jako składnik past kanapkowych oraz owocowo-warzywnych smoothie i koktajli. Ponadto żucie świeżego listka pietruszki pomaga pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z ust skuteczniej i na dłużej niż miętówki.

Aronia

Jest jednym z najzdrowszych owoców jagodowych na świecie, w niczym nie ustępując tym dla nas egzotycznym, dostępnych w postaci suszonej. Aronia zawiera witaminy C, E oraz B, przeciwutleniacze i antocyjany. Te ostatnie, nadające owocom ciemną barwę, jak wykazały badania, regulują poziom glukozy we krwi, zapobiegają otyłości i cukrzycy, chronią wątrobę i układ krążenia, a także poprawiają ostrość wzroku. Największe stężenie prozdrowotnych składników, jak w każdym przypadku, mają świeże owoce. W każdym niemal sklepie można kupić sok z aronii, dżem, niekiedy znajdziemy ją również w mrożonych mieszankach owoców jagodowych.

Buraki

Podobnie jak kasza jaglana, czerwone buraki odkwaszają i oczyszczają organizm. Ze względu na niewielką wartość kaloryczną i bogactwo korzystnych substancji znajdują swoje miejsce w dietetycznych jadłospisach. Zawartość licznych witamin, minerałów i przeciwutleniaczy sprawia, że buraki wpływają pozytywnie właściwie na każdy element naszego ciała. Zalecane są w walce z anemią, nadciśnieniem, wrzodami żołądka, a nawet wspomagają leczenie nowotworów. Oprócz tradycyjnej ćwikły z chrzanem i barszczu można je podawać pieczone - w sałatce lub faszerowane. Z cienko pokrojonych buraków przygotujemy domowe chipsy, a z pomocą sokowirówki uzyskamy zdrowy sok.

Czosnek

Choć nie wszyscy go lubią to można powiedzieć o nim, że jest przyjacielem wszystkich. Czosnek, który może być znakomitym dodatkiem do dań i przyprawą ma znakomite właściwości lecznicze. Jego moc porównywana jest z antybiotykami. I jest to dowiedzione naukowo. Wśród właściwości czosnku można wymienić przede wszystkim działanie hamujące rozwój bakterii, zwalczanie infekcji, obniżanie ciśnienia krwi. W jego wnętrzu kryje się szerokie spektrum witamin i soli mineralnych. Czosnek jest przedmiotem wielu badań medycznych, które dowodzą jego przydatności również w walce z chorobami serca i nowotworami. Choć ciężko w to uwierzyć ze względu na intensywny zapach czosnku to należy dodać, że jest on również... afrodyzjakiem.