Życie zdecydowanej większości Polaków kręci się wokół pracy i domu.
Wstajemy wcześnie rano, w pośpiechu szykujemy się do pracy, docieramy tam, wykonujemy swoje zwykle powtarzalne zajęcia, po pracy do spełnienia pozostają kolejne obowiązki a gdy skończymy okazuje się, że zaraz trzeba iść spać i tak w kółko. W natłoku zajęć nie mamy już ochoty na podtrzymywanie więzi towarzyskich, często brakuje nam też chęci na sport i hobby.
Wszystko to sprawia, że popadamy w coraz to większe zniechęcenie a niekiedy nawet depresję. Główne przyczyny to przeciążenie pracą, stres, pośpiech. Niestety w Polsce zarabiamy bardzo mało dlatego często musimy dorabiać po godzinach, stale boimy się o swoją przyszłość.
Jak przerwać ten zaklęty krąg?
Trzeba przemyśleć sobie wszystko i dojrzeć do zmiany. Zwykle tkwimy latami w swojej sferze komfortu bojąc się cokolwiek zmienić. To bardzo nas unieszczęśliwia. Warto zdać sobie sprawę z tego, że często aby coś zyskać najpierw trzeba coś stracić choćby złudne poczucie bezpieczeństwa. Jeśli więc nienawidzisz swojej pracy-zmień ją. Gdy od dawna nie kochasz swojej żony pomyśl o rozwodzie.
Znajdź w sobie także siły by zmienić codzienne szkodliwe przyzwyczajenia. Nie rób ciągle tego samego. Jeśli do tej pory po pracy oglądałeś tylko tv spróbuj poczytać, rozwiązać krzyżówki, pójdź na jednodniowe warsztaty albo wyjdź na rower. Nie otaczaj się ciągle tymi samymi ludźmi, odnów stare znajomości ale też szukaj nowych. W ramach łamania rutyny możesz na przykład dołączyć do internetowej grupy rowerowej czy wędrownej gdzie w grupie całkiem nowych osób spróbujesz odmiennej formy spędzania wolnego czasu.
